Piękny trawnik jest podstawą dobrze utrzymanego ogrodu. Nie tylko dobrze wygląda, lecz także spełnia inne, użytkowe funkcje: stanowi naturalny „dywan” w obejściu, można rozłożyć na niej koce i urządzać pikniki, a dzieci mogą bawić się i grać na trawniku do woli. Jednak, aby zachować świeży i zadbany wygląd trawnika, trzeba włożyć weń sporo sił.
Wygoda to podstawa
Pasjonaci poświęcają trawnikowi wiele godzin, kosząc go i regularnie spulchniając, a także nie zapominają o nawożeniu i dosiewaniu. Choć czynności te z pewnością dają wiele satysfakcji, niektórym użytkownikom ogrodów np. seniorom, trudno jest pracować tak intensywnie. Brak regularnej opieki może skutkować pogorszeniem się walorów trawnika. Wyjściem może być rozłożenie sztucznej murawy, która pozwoli ograniczyć nakład pracy, jednocześnie stanowiąc zieloną oprawę dla roślin o mniejszych gabarytach. Seniorzy mogą cieszyć się naturalnym wyglądem ogródka oszczędzając siły i unikając zmartwień.
Osoby w podeszłym wieku rzadziej eksperymentują. Tradycyjny wygląd obejścia pozostaje dla wielu z nich wartością. Być może warto podsunąć lub wręcz sprezentować naszym najbliższym rozwiązanie, dzięki któremu nie rezygnując z zieleni, zyskają więcej czasu? Rozłożenie trawy nie jest kwestią trudną, zwykle aplikuje się ją z rolek. Możemy ułożyć dowolny kształt, zarówno na balkonie, jak i w miejscach zacienionych, pod drzewami, na kostce brukowej. Sztuczna trawa w ogrodzie doskonale sprawdzi się w miejscach, gdzie nie zakiełkuje trawa naturalna.
Sposób na zaoszczędzenie wody
Sztuczna trawa w ogrodzie eliminuje z otoczenia wiele brudu, co jest kolejnym rozwiązaniem przyjaznym osobom starszym. Odpada uciążliwe szorowanie podłogi bądź łap pupila, który naniósł błoto do mieszkania. Sztuczna trawa jest odporna na gromadzenie się wody i tworzenie błota, a opadłe liście można łatwo zagrabić z jej powierzchni. Znajdzie się tez coś, dla dbających zarówno o swój portfel, jak i środowisko. Rozwiązanie ze sztucznym trawnikiem jest trwałe, wystarczy na ponad dziesięć lat, odpadają koszty nawożenia, a murawy nie trzeba podlewać. To wartościowe rozwiązanie dla osób chcących oszczędzać zasoby wody. Należy dodać, że coraz większej grupie osób, zależy na trosce o środowisko i dbałości o klimat.
Można i hybrydowo
Sztuczna murawa nie musi oznaczać rezygnacji z naturalnego trawnika bądź bądź kwietnych łąk. Poradźmy naszym seniorom, by uzupełnili nią szczególnie narażone na zniszczenie miejsca, zacienione, kłopotliwe w utrzymaniu bądź uczęszczane ścieżki w ogródku.