Bardzo wiele osób rozumuje, że osobne jest działanie pompy ciepła, a osobne fotowoltaiki. Uważa się powszechnie, że są to działania alternatywne. Czyli albo stosujemy pompę ciepła albo posiłkujemy się instalacją fotowoltaiczną. Myślenie to jest bardzo mylne. Ponieważ pompa ciepła pośrednio oddaje ciepło do systemów grzewczych i chłodzących, natomiast system fotowoltaiczny wytwarza energię, która może doskonale wpłynąć na pracę pompy ciepła. Urządzenia i systemy mogą ze sobą współpracować, a nie konkurować.

Jak to działa?

Chcąc wykorzystać maksimum możliwości danych urządzeń, coraz częściej spotyka się, że fotowoltaika i pompa ciepła są ze sobą zsynchronizowane. Działanie jednego systemu idealnie wspomaga pracę drugiego urządzenia. Pompa ciepła z fotowoltaiką jest połączona w taki sposób, że musi ona maksymalnie, do swojej pracy, wykorzystać wytworzoną energię przez system fotowoltaiczny. Dzisiaj nie ma budynków, które są zwolnione z opłaty za prąd. Nawet zainstalowanie wielu paneli fotowoltaicznych zmusza inwestora tylko do odliczenia zużytej energii i odsprzedania nadwyżki, która jest odliczana całościowo od danego rachunku za zużytą energię. Tak działa polskie prawo.
Dlatego czasami dobrze jest magazynować wytworzoną energię, zważywszy, że w okresach zimowych, panele słoneczne generują mniej energii aniżeli w okresach letnich.

Poprzez zsynchronizowanie możemy też przy pomocy pompy ciepła efektywnie maksymalizować chwilowe zużycie prądu. Jak duże nadwyżki uda nam się osiągnąć, zależne jest od sprężarki, która obsługuje daną pompę ciepła.

Technologia przyszłości

Pompa ciepła zawsze jest urządzeniem, które się opłaca i znacznie pomoże nam w przyszłości rozbudować możliwości naszego domu. Dlatego nawet w przypadku, gdy inwestora nie stać na instalowanie w jednym momencie i pompy i fotowoltaiki, najpierw trzeba i tak zmontować pompę ciepła. Będzie to pierwszy krok do przyszłości.
Dzisiaj połączenie pompy ciepła z fotowoltaiką jest uważane za technologię przyszłości. Tak będą kiedyś ogrzewane domy, tak będzie kiedyś wykorzystywana energia świetlna i tak będzie kiedyś wyglądało działanie zmierzające w pełni ochronić środowisko naturalne.
Do całego połączenia i pełni szczęścia potrzebne są jeszcze akumulatory o mocy 2000 – 5000 kWh, które wytworzoną energię będą magazynowały. Jak zatem widać, stawia się już dzisiaj na oszczędzanie energii przy niskobudżetowym procesie jej wytworzenia.
Tego typu procesy są przyszłością, która kiedyś pozwoli na samowystarczalność gospodarstw domowych.